W przedostatniej kolejce Klasy B zawodnicy TS-u Parzyce wybierają się na wyjazd do Soboty, gdzie podejmą jedną z najsłabszych ekip w lidze.
LZS Sobota - TS Parzyce (pierwszy mecz 0:9)
Parzyczanie po odprawieniu z kwitkiem ekipy z Tomisławia przystępują do tego pojedynku w roli zdecydowanego faworyta. Wydaje się, że dla TS-u mecz należeć będzie do spotkań łatwiejszego kalibru, ale to tylko rozważania teoretyczne w oparciu o ligową tabelę. W praktyce sytuacja nie prezentuje się tak jednoznacznie. Ekipa z Soboty jest najbardziej nieprzewidywalną i nieobliczalną drużyną w lidze. LZS ostatnio prezentuje się bardzo przyzwoicie jak na swój poziom. Do tej pory mieliśmy okazję obserwować dwa oblicza Sobocian - na wyjazdach ekipa ta zbierała srogie baty, a na swoim boisku potrafiła stawić czoła lepszym drużynom. W tej rundzie LZS u siebie wygrał z Gierałtowem i zremisował z Parową, a na jesień uzyskał jeden punkt z Twardym. Ostatni wygrany mecz Sobocian w Płóczkach pokazał, że tego rywala nie można lekceważyć. Sobota na swoim terenie stawia wysoko poprzeczkę przyjezdnym drużynom. Towarzysze w ostatnim meczu pokazali, że jak chcą, to mogą powalczyć z każda drużyną. Jeśli nie zlekceważymy rywala i będziemy grali swoje, zwycięstwo powinno stać się nietrudną sprawą. Miejmy nadzieję, że TS pokaże swój charakter i wywiezie trzy punkty z trudnego terenu. Mecz sędziuje Łukasz Basiak. Towarzysze do boju!
Twardy II Świętoszów - Granit Gierałtów (5:0)
Wojskowi aby kolejkę przed końcem zapewnić sobie awans mecz z Granitem muszą wygrać. Gierałtowianie ostatnio pokazali się z dobrej strony i pokonali Brzeźnik 4:2. Pomimo niezłej gry w ostatnich meczach odebranie trzech punktów Twardemu na wyjeździe trzeba by rozpatrywać w kategoriach cudu. O tym, jak mocni są Wojskowi w Parowej boleśnie przekonały się niemal wszystkie drużyny z naszej ligi. Świętoszowianie są zdecydowanym faworytem pojedynku i jest duże prawdopodobieństwo, że po tym meczu będą mogli świętować awans do Klasy A. Mecz sędziuje Marian Socha.
Roan Tomisław - LZS Niwnice (4:2)
W meczu z przedostatnią ekipą w tabeli Roan będzie chciał zmazać złą plamę po przegranym pojedynku w Parzycach. Choć Niwnice po dobrym początku rundy znów przegrywają mecz za meczem, to nie są w tym pojedynku z góry skazani na stracenie. Tomisławianie ostatnio nie zachwycają swą grą, a LZS dzielnie walczy z lepszymi rywalami. Pomimo tych faktów to Roan jest murowanym faworytem spotkania i strata punktów w tym meczu byłaby dużą niespodzianką. Mecz sędziuje Czesław Rościszewski.
LKS Mierzwin - LZS Płóczki Dolne (5:4)
Mierzwinianie ostatnio przeplatają dobry występ złym, a Płóczki wyraźnie zawodzą. O słabej formie outsidera świadczy ostatnia porażka z Sobotą. LKS natomiast spisuje się nieźle i forma tej ekipy oraz różnica punktowa w tabeli między obiema drużynami każe typować Mierzwin jako faworyta spotkania. Mecz sędziuje Józef Ferensowicz.
LZS Brzeźnik - Rybak Parowa (1:3)
Emocjonująco zapowiada się pojedynek sąsiadów z 5 i 6 miejsca w tabeli. Brzeźnik po świetnej passie czterech meczów bez porażki przegrał ostatnio w Gierałtowie. Rybak z kolei po fatalnym początku rundy zaczyna prezentować się coraz lepiej i zbiera punkt za punktem. LZS mając atut własnego boiska wydaje się być faworytem pojedynku, ale żeby zgarnąć trzy punkty z Parową będą musieli się nieźle napracować. Mecz sędziuje Józef Szymański.